Pracuję jako sprzedawczyni w ekskluzywnym butiku odzieżowym wychodzącym na ulicę. Jedna z klientek zapomniała karty kredytowej, więc pobiegłam za nią z nadzieją, że jej oddam zanim odjedzie. Nie wiem co się działo w jej głowie, ale przestraszyła się mnie i odjechała w takim pośpiechu, że przejechała mi po stopie wielkim SUVem.
Connect with:
Komentarze 0