Welcome to my life


Od paru dni ciężko się uczyłem do egzaminu, przez ostatnie dni praktycznie nie spałem, a funkcjonowałem tylko dzięki energetykom. Kiedy późnym wieczorem wracałem od dziewczyny, zasłabłem na przejściu dla pieszych, a w okolicy nie było praktycznie nikogo. Powoli podnosząc się z ziemi usłyszałem, że ktoś nadbiega. Oczywiście już się cieszyłem, że ktoś chce mi pomóc, jednak ten ktoś wyciągnął mój portfel z tylnej kieszeni i pobiegł dalej.



Komentarze 0

Welcome to my life

Zaloguj się

Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

reset password

Powrót do
Zaloguj się

Zarejestruj się

Powrót do
Zaloguj się
Wybierz Format
Historyjka
Krótka historia
Lista
Klasyczny artykuł z wypunktowaną treścią
Stwórz MEMA
Wgraj obrazek i stwórz własnego MEMA
Video
YouTube lub Vimeo
Obrazek
MEM lub Zdjęcie
GIF
Format GIF

Send this to a friend