Byliśmy w odwiedzinach u ciotki. Poszliśmy na spacer. Jej pies się na mnie rzucił i mnie ugryzł. Wkurzyłam się na brata, bo miał go akurat na smyczy i nie zrobił kompletnie nic, żeby mi pomóc. Braciszek powiedział, że nie odciągał go, bo nie chciał żeby porwał mi sukienkę – tak, to szczególnie ważne kiedy pies wgryza Ci się akurat w udo.
Connect with:
Komentarze 0