Babeczka przede mną chyba się zagapiła, bo wjechała w auto stojące przed nią na światłach. Wysiadła zobaczyć co się stało i nie zaciągnęła ręcznego. Ja stałem za nią, a że akcja działa się na wzniesieniu to zsunęła się na mnie, a ja mogłem tylko patrzeć i trąbić.
Connect with:
Komentarze 0