Dzisiaj zajmowałam się dwójką maluchów, 4 i 6 lat. Bawiliśmy się w pantomimę – jedno z nas odgrywało jakąś postać, a reszta zgadywała o kogo chodzi. W pewnym momencie czterolatek rzucił się z rozpędu na ścianę. Przerażona podbiegłam do niego i pytam, czemu to zrobił. Na co on ze łzami w oczach: „To miał być duszek Casper!”
Connect with:
Komentarze 0