Moja dziewczyna ubłagała mnie, żebym zgodził się na depilację brwi woskiem. Twierdziła, że jestem super przystojny i tylko krzaczaste brwi psują cały efekt. Miałem dosyć jej marudzenia i się zgodziłem. Nałożyła wosk, odczekała parę minut i mocno pociągnęła oba paski jednocześnie. Ja prawie nic nie poczułem, za to ona miała tak przerażoną twarz, że od razu wiedziałem, że coś poszło źle. Chciała mi wyrównać brwi, a zamiast tego wyrwała je kompletnie.
Connect with:
Komentarze 0