Soczewka uwierała mnie mocno w oko więc poszłam do auta po płyn do soczewek, żeby ją wyjąć, przemyć i założyć ponownie. Idąc do swojego samochodu przeszłam za innym dokładnie w momencie, kiedy ktoś chciał spryskać sobie tylną szybę. Płyn do spryskiwacza trysnął mi prosto w oczy.
Connect with:
Komentarze 0