Dziś w pracy zaciąłem się w palec podczas krojenia warzyw. Chwyciłem pierwszą lepszą szmatkę, żeby szybko zatamować krwawienie. Pech chciał, że wziąłem akurat tę, która przed chwilą posłużyła komuś do wytarcia rozlanego soku z cytryny.
Connect with:
Dziś w pracy zaciąłem się w palec podczas krojenia warzyw. Chwyciłem pierwszą lepszą szmatkę, żeby szybko zatamować krwawienie. Pech chciał, że wziąłem akurat tę, która przed chwilą posłużyła komuś do wytarcia rozlanego soku z cytryny.
Send this to a friend
Komentarze 0