Mój mąż był tak zestresowany zaręczynami, które planował, że kiedy zbliżał się TEN moment, kompletnie nie zauważył nadchodzącego kelnera. Gwałtownie wstał i równie gwałtownie klęknął przede mną na jednym kolanie. Kelner nie miał już najmniejszej szansy go ominąć i wywrócił się, a cała taca jedzenia spadła na mojego ukochanego.
Connect with:
Komentarze 0