W święta przyszła do nas sąsiadka i dała nam w prezencie świątecznym dwa opakowania wędzonego łososia, które jej mąż specjalnie dla nas przywiózł ze Szwecji. Lubimy się, ale nigdy nie wręczałyśmy sobie prezentów, więc nie byłam zupełnie na to przygotowana. Żeby się odwzajemnić dałam jej butelkę bardzo drogiego wina. Jak tylko sąsiadka wyszła zobaczyłam, że oba opakowania łososia są mocno przeterminowane.
Connect with:
Komentarze 0