Pojechałam w odwiedziny do mojej siostry i jej rodziny. Zabrałam dzieciaki do mini ZOO w pobliżu. Bawiliśmy się świetnie, do czasu aż lama nie napluła mi prosto w twarz. Obrzydzona odskoczyłam i spojrzałam w drugą stronę. Właśnie sikał tam jelonek. Po wszystkim wstrząsnął ogonem i dostałam jego moczem… prosto w twarz.
Connect with:
Komentarze 0